Wałęsa pozwany do sądu za "psycholi od Rydzyka"
Lech Wałęsa został pozwany do sądu za wypowiedź o "psycholach od Rydzyka". 92 osoby złożyły w gdańskim sądzie dwa pozwy o naruszenie dóbr osobistych przez byłego prezydenta.
92 osoby domagają się przeprosin i wpłaty w sumie 106 tys. zł zadośćuczynienia. Informacje te potwierdziła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Gdańsku Hanna Langa-Bieszki.
W lutym, zbulwersowany audycją w Radiu Maryja Lech Wałęsa, napisał w liście otwartym m.in.: "Na całym świecie będę ostrzegał przed Wami, nazywając Was 'grupą psycholi od Rydzyka'". Potem tłumaczył, że tego sformułowania użył nie pod adresem słuchaczy, a twórców linii politycznej toruńskiej rozgłośni. Były prezydent był zbulwersowany audycją, w której przypisywano mu agenturalną przeszłość.
Gdański sąd nie ujawnia nazwisk osób, które pozwały byłego prezydenta. Jak się dowiedziało Radio Gdańsk, jest wśród nich Kazimierz Świtoń, były działacz Wolnych Związków Zawodowych na Śląsku. Chce od Lecha Wałęsy przeprosin i wpłaty 100 tys. zł dla Radia Maryja. Autorzy drugiego pozwu domagają się wpłaty 6 tys. zł na rzecz budowy bursztynowego ołtarza w Bazylice świętej Brygidy w Gdańsku.
Były prezydent, komentując złożenie pozwów, powiedział: Ja nie cofam tego, znam paru psycholi i do nich mówiłem. Autorzy pozwów mają do końca tygodnia czas na uzupełnienie braków formalnych i wniesienie opłat sądowych. Dopiero wówczas sprawie nadany zostanie bieg - informuje rzecznik gdańskiego sądu.