Wałęsa: nie dam się dalej szkalować
Lech Wałęsa wyraził przekonanie, że Instytut Pamięci Narodowej przyzna mu status pokrzywdzonego przez służby specjalne PRL. Takie zaświadczenie ma mu wręczyć w środę p.o. prezesa IPN, Leon Kieres.
Były prezydent oświadczył w radiowej Trójce, że nie pozwoli na dalsze szkalowanie swej osoby. Zleci adwokatom wytaczanie procesów osobom oczerniającym go.
Lech Wałęsa w marcu tego roku wystąpił do IPN o status pokrzywdzonego. Zrobił to w związku z zarzutami między innymi Radia Maryja, że w PRL mógł być tajnym współpracownikiem SB. Były prezydent przypomniał, że został zlustrowany przez sąd w 2000 roku. Sąd uznał wtedy, że legendarny przywódca Solidarności nie był agentem PRL-owskiej SB, lecz był przez nią inwigilowany.
Wałęsa nie wie jeszcze, co zrobi ze swoją teczką z IPN. Nie wykluczył, że jej treść ujawni.