Walczył z ISIS. Popełnił samobójstwo, by uniknąć niewoli
Młody Brytyjczyk, który walczył z Państwem Islamskim w Syrii, odebrał sobie życie. Dołączył do oddziałów chroniących cywili w syryjskim mieście Ar-Rakka, mówiąc rodzinie, że rusza w podróż po Turcji.
20-letni Ryan Lock, mieszkaniec Chichester, zginął w grudniu 2016 roku. Wyjechał walczyć z Państwem Islamskim w Syrii nie informując o tym najbliższych. Dołączył do oddziałów broniących cywili w mieście Ar-Rakka, uznawanym przez islamistów za stolicę ISIS.
Mężczyzna nie miał wcześniej militarnego doświadczenia. Mimo to postanowił przyłączyć się do jednostek zawalczających wpływy islamistów w Syrii.
Brytyjska strona ustaliła, że młody żołnierz miał zostać otoczony przez bojowników ISIS i odcięty od jakiejkolwiek drogi ucieczki. Postanowił odebrać sobie życie prawdopodobnie dlatego, by uniknąć "przerażającej i bolesnej śmierci" - podają brytyjskie media.