Wakacje 2020. W letnim sezonie może być 3 razy mniej osób na plaży niż zazwyczaj. Nowe zalecenia

Pandemia koronawirusa spowodowała, że większość Polaków wakacje 2020 spędzi w kraju. Wielu wybierze się nad Bałtyk. Tym razem zagęszczonych plaż raczej jednak nie będzie. Państwowy Zakład Higieny uważa, że podczas tegorocznych wakacji zbyt bliski kontakt turystów na plaży i stosunkowo mała przestrzeń zwiększy ryzyko rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2.

Dlatego Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny wysłał do Głównego Inspektora Sanitarnego pismo z zaleceniami dla samorządów, zarządców kąpielisk i turystów - poinformowało radio RMF FM.

Na plażach, pomostach i podczas kąpieli powinna być przestrzegana zasada 2 metrów dystansu. Reguła ta nie dotyczy rodzin. Na jedną osobę powinno natomiast przypadać 6 metrów kwadratowych na plaży.

Państwowy Zakład Higieny prosi zarządców kąpielisk, by informowali turystów o przestrzeganiu zasady 2 metrów dystansu. Szczególnie ważne przestrzeganie tej reguły będzie nad Bałtykiem, gdzie plaże rozciągają się na długości kilku kilometrów, a wstęp na nie jest nieograniczony. Dlatego PZH zaleca utworzenie na plaży sektorów, w których będzie mogła przebywać tylko określona liczba osób.

"Pożądane jest prowadzenie obserwacji wejść na plażę, liczenie wchodzących i opuszczających ją osób" - czytamy w piśmie. Według zaleceń optymalnie byłoby, gdyby na plaży przebywała 1/3 przeciętnej liczby turystów w sezonie letnim.

Na razie są to jednak tylko zalecenia. Na ostateczne decyzje, jak będą funkcjonowały kąpieliska w wakacje 2020 trzeba jeszcze poczekać.

O odpowiedzialne zachowanie do plażowiczów zaapelował także dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Europie Hans Kluge. Jego zdaniem, ludzie idąc na plażę muszą mieć świadomość zagrożenia zakażenia koronawirusem. - Trzeba nauczyć się z nim żyć, ale nie lekceważyć - podkreślił.

Źródło: RMF24