Wadowicki dziennikarz stanie przed sądem za pomówienie
Dziennikarz i wydawca lokalnej gazety z
Wadowic (Małopolskie) Edward W. stanie przed bielskim sądem
rejonowym. Prokuratura zarzuciła mu pomówienie na łamach własnej
gazety sędziego wadowickiego sądu.
Rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej Marek Mleczek poinformował, że dziennikarz zarzucił sędziemu Witoldowi R. "brak obiektywizmu i niezależności oraz zasugerował przyjęcie korzyści majątkowej". "W ten sposób naraził go na utratę zaufania potrzebnego dla stanowiska sędziego" - powiedział rzecznik.
Sędzia R. wydał w 2000 r. wyrok, w którym uznał, że dziennikarz pomówił w publikacji w 1997 r. trzech wadowickich samorządowców, iż za publiczne pieniądze pojechali na wycieczkę do Watykanu. Wyrok został podtrzymany przez sąd II instancji.
Edward W. nie pogodził się z tym werdyktem. Jesienią 2000 r. opublikował szereg artykułów, w których sugerował sędziemu Witoldowi R. z Wadowic brak obiektywizmu i przyjęcie korzyści majątkowej. Sędzia uznał, że w ten sposób został narażony na utratę zaufania publicznego. Podobnego zdania była Prokuratura Rejonowa w Bielsku-Białej, która skierowała akt oskarżenia do sądu.
Edward W., przesłuchany w charakterze podejrzanego, nie przyznał się do winy. Dziennikarzowi grozi kara do dwóch lat więzienia.