W Wiśle rozpoczął się szczyt prezydentów Grupy Wyszehradzkiej
Obrady plenarne szczytu prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej rozpoczęły się w rezydencji prezydenta RP w Wiśle w Beskidzie Śląskim.
Prezydenci: Republiki Czeskiej Vaclav Klaus, Słowacji Ivan Gaszparovicz, Węgier Laszlo Solyom i Polski Aleksander Kwaśniewski, omówią zagadnienia związane ze współpracą krajów w ramach Grupy Wyszehradzkiej oraz Grupy w Unii Europejskiej.
Według zapowiedzi, prezydenci poruszą kwestię zewnętrznego zaangażowania Grupy Wyszehradzkiej w kontekście tworzenia przez nią w ramach OBWE wspólnej misji obserwacyjnej na Ukrainie. Mają również dyskutować o sprawach wewnętrznych UE: pakcie stabilności i wzrostu oraz o perspektywie finansowej na lata 2007-2013, w której cele państw Grupy są bardzo zbieżne. Odniosą się także do reformy strategii lizbońskiej.
Prezydenci będą rozmawiać o stosunkach transatlantyckich. Szefom państw: Słowacji, Republiki Czeskiej oraz Węgier przedstawiona zostanie także sytuacja mniejszości polskiej na Białorusi.
W obradach prezydentów Grupy Wyszehradzkiej po raz pierwszy uczestniczą Ivan Gaszparovicz i Laszlo Solyom. Prezydent Gaszparovicz zwyciężył w wyborach na Słowacji w kwietniu ubiegłego roku, a prezydent Solyom został wybrany w czerwcu bieżącego roku przez węgierski parlament. Jest to zarazem ostatnie spotkanie w tym gronie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Rozmowy toczą się w wiślańskiej rezydencji prezydenta RP, tzw. zameczku. Powstał on w latach 1929-1931. Służył jako rezydencja prezydenta Ignacego Mościckiego. Był darem Ślązaków dla głowy państwa. Po II wojnie światowej wypoczywali w nim notable PRL. Następnie obiekt przejęła jedna ze śląskich kopalń. Obecnie budynek należy do Kancelarii Prezydenta. Wiślańską rezydencję prezydent Aleksander Kwaśniewski otworzył oficjalnie 3 marca bieżącego roku.