W warszawskim mieszkaniu znaleziono zwłoki niemowlaka
Zwłoki trzymiesięcznego chłopca znaleźli
pracownicy pogotowia w mieszkaniu na warszawskiej Ochocie. Matka
dziecka był pijana - policja wyjaśnia przyczyny tragedii.
Jak poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji Marcin Szyndler lekarze z pogotowia otrzymali informacje, że coś niepokojącego dzieje się z dzieckiem w mieszkaniu przy ul. Grójeckiej.
Gdy dojechali na miejsce stwierdzili, że chłopczyk nie żyje od kilku godzin i natychmiast wezwali policję.
Jak się okazało niemowlak był synem 30-letniej Żanety M., która odwiedzała swoją znajomą. W mieszkaniu było też jej drugiego dziecko - 7-letni Piotruś oraz koleżanka - powiedział Szyndler.
Odwieziono ją do izby wytrzeźwień. Prawdopodobnie w niedzielę zostanie przesłuchana. Przeprowadzona zostanie też sekcja zwłok dziecka - to od jej wyników zależy m.in. czy i jakie zarzuty zostaną postawione matce - dodał rzecznik.
7-letnim chłopcem zajął się ojciec.