W Warszawie szykuje się ostre starcie. Wyciekły wewnętrzne sondaże
PiS nadal nie podjęło decyzji co do kandydata w wyścigu o prezydenturę w Warszawie. Z wewnętrznych sondaży partii rządzącej i PO wynika, że najgroźniejszym rywalem Rafała Trzaskowskiego może być wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Do wewnętrznych sondaży partii rządzącej i Platformy Obywatelskiej dotarła "Rzeczpospolita". Chociaż wyniki są różne i wskazują na innego zwycięzcę, to z obu wynika, że najgroźniejszym kandydatem dla wystawianego przez PO Trzaskowskiego jest właśnie wiceminister sprawiedliwości.
Ostatni sondaż PiS został przeprowadzony kilka tygodni temu, na przełomie roku. Pokazuje dużą mobilizację elektoratu PiS, która sprawia, że zwycięstwo w stolicy staje się możliwe. Wynik? Jak twierdzą rozmówcy "Rz" z Nowogrodzkiej, Patryk Jaki pewnie wygrywa w II turze wyborów z Rafałem Trzaskowskim. Ale to nie wszystko. Z kandydatem Platformy wygrywa również Stanisław Karczewski, choć jego przewaga jest mniejsza niż Patryka Jakiego.
Co z badaniem PO? Warszawscy działacze partii przyznają, że sytuacja PiS się polepsza, ale Trzaskowski wygrywa w II turze z Jakim różnicą ok. 10 punktów procentowych. Ma też o włos wygrywać w I turze ze Stanisławem Karczewskim.
Rozmówcy z PO studzą jednak emocje. Spodziewają się, że notowania PiS wzrosną. Przewidują, że wyborców partii zmobilizuje "historia z Izraelem".
PiS swoją decyzję co do kandydata na prezydenta Warszawy ma ogłosić w ciągu kilku tygodni. Nieoficjalnie kandydatów jest trzech - Patryk Jaki, Stanisław Karczewski i Zbigniew Gryglas.
Politycy PO przekonują, że na wiosnę wystartują z nowym planem w Warszawie, w którym na pierwszym miejscu będzie człowiek, a nie "wielkie betonowe inwestycje".
Wybory samorządowe odbędą się w listopadzie.