W USA wypróbują nową metodę egzekucji
Alan Eugene Miller, skazany na karę śmierci za zabójstwo trzech mężczyzn będzie pierwszym skazańcem, na którym zostanie wypróbowana nowa metoda egzekucji.
Alan Eugene Miller został skazany na karę śmierci za zabicie trzech mężczyzn w 1999 roku. To on ma zostać pierwszą osobą, na której zostanie przetestowana nowa metoda egzekucji, zatwierdzona przez Rząd Federalny w 2018 roku, polegająca na uduszeniu.
Nowa metoda śmierci
Jak przekazały amerykańskie media, Miller sam poprosił o ten sposób egzekucji, ponieważ boi się igieł. Metoda polega na stopniowym odsysaniu tlenu z powietrza, doprowadzając do zwiększenia stężenia azotu.
Azot stanowi 78 proc. składu powietrza, kolejne 21 proc. to tlen, a 1 proc. stanowią inne substancje. Stopniowe odsysanie tlenu ma doprowadzić do utraty przytomności, snu, a następnie zgonu z powodu niedotlenienia. Cały proces ma być bezbolesny i "niezauważony" przez skazanego. Media podkreślają, że mimo zatwierdzenia tej metody już w 2018 roku, nie została ona nigdy wykorzystana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kara śmierci. Barbarzyństwo czy sprawiedliwość?
Zgodę musi wydać sąd
Zgodę na zamianę metody egzekucji, ze śmiertelnego zastrzyku na uduszenie musi wydać sąd. Oklahoma i Mississippi to dwa inne stany, które zatwierdziły tę metodę. Inny skazany na karę śmierci, Russell Bucklew, mężczyzna osadzony w więzieniu w Missouri, próbował uzyskać zgodę na uduszenie azotem w 2014 roku, ale Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych mu odmówił, uzasadniając, że uduszenie azotem nie zostało zbadane i Missouri "nie mogło go odpowiednio przygotować".
Finalnie Bucklew został stracony za pomocą śmiertelnego zastrzyku w 2019 roku.
źródło: npr.org / ladbible.com
Przeczytaj także: