W unijnym referendum na Łotwie głosowało do południa 32%
Mieszkańcy Łotwy, jako ostatni z krajów
kandydujących, głosują w referendum w sprawie
przystąpienia swojego kraju do Unii Europejskiej. Według
najnowszych danych, do godziny 12.00 głosy oddało już ponad 442
tys. osób, czyli niemal 32% uprawnionych.
Jednak to nie frekwencja budzi obawy, gdyż do głosowania uprawnionych jest 1.414.133 osób. Bardziej niepokojono się o poparcie dla Unii, które przez długi czas wahało się w granicach 50%.
Jednak według ostatniego sondażu, opublikowanego w piątek w dzienniku "Diena", za wejściem do Unii miało zamiar głosować 63,2% pytanych, zaś przeciw - 29,1%. Niezdecydowanych było jeszcze 7,7%.
Prezydent kraju Vaira Vike-Freiberga po oddaniu swego głosu powiedziała jednak, że jest pewna zwycięstwa zwolenników członkostwa i jej zdaniem, 62% wyborców zagłosuje "za". Prezydent dodała, że wejście do Unii jest dla Łotwy szansą na ostateczne zerwanie z przeszłością i lepsze ułożenie stosunków z Rosją.
