W ub.r. 6,5 tys. zabitych w wypadkach drogowych
Mimo wzrostu liczby wypadków drogowych, maleje liczba ofiar śmiertelnych - wynika z raportu przedstawionego w środę przez Ministerstwo Transportu.
16.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przez pierwsze cztery miesiące tego roku liczba zabitych na naszych drogach zmalała o 20% w stosunku do ubiegłego roku. Minister transportu Jerzy Widzyk zapowiedział, że będzie dążył do ograniczenia prędkości na terenie zabudowanym do 50 km na godzinę oraz do wprowadzenia przepisu, który zobliguje kierowców do jazdy na światłach mijania przez cały rok.
Od 2000 roku prowadzony jest też 10-letni Krajowy Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Gambit 2000. Jego celem jest zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. _ Jest to nam potrzebne. Każdego roku w wypadkach drogowych ginie tyle osób, ile żyje w małym miasteczku_ - powiedział Widzyk.
W ubiegłym roku na polskich drogach zginęło prawie 6,5 tys. osób. Najczęstszymi przyczynami wypadków było niedostosowanie prędkości do warunków jazdy, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych.(mon)