W szpitalu doszło do gwałtu na 15-latce? Lekarze mówią o dramacie

Lekarze z gdańskiego szpitala psychiatrycznego, gdzie miało dojść do gwałtu na 15-latce, chcą odejść z pracy. – Ile było takich dyżurów, że byłem sam na niemal stu pacjentów? To musiało się skończyć dramatem – mówi Wirtualnej Polsce lekarz z placówki. Ma już gotowe wypowiedzenie.

To w tym szpitalu miało dojść do gwałtu na 15-latce
Źródło zdjęć: © East News | Karol Makurat
Magda Mieśnik

Na początku czerwca w gdańskim szpitalu 25-letni pacjent miał zgwałcić 15-latkę. Dziewczyna przebywała na oddziale dla dorosłych. Szpital podjął taką decyzję, ponieważ na oddziale młodzieżowym zabrakło miejsc.

W Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym na 349 chorych jest 20 lekarzy. Na nocnych dyżurach jest ich zdecydowanie mniej. – Jak mamy zapewnić bezpieczeństwo pacjentom, skoro mam pod opieką kilkadziesiąt osób, jest jeden lekarz? Wystarczy, że w jednej sali wybucha bójka, a w drugim końcu korytarza ktoś próbuje odebrać sobie życie – w którym miejscu interweniować? Ilu dzieciom musi stać się krzywda, żeby ktoś z góry, z rządzących zobaczył, w jak dramatycznej sytuacji jest psychiatria? Tak wygląda nasza codzienność. Ile razy muszę ratować życie nastolatka, bo nie dostał na czas pomocy? – mówi lekarz z gdańskiego szpitala.

Tak jak większość jego kolegów i koleżanek z placówki ma już przygotowane wypowiedzenie. - To zgłoszenie o gwałcie przesądziło o sprawie. Na prośbę urzędników wstrzymaliśmy się kilka dni z odejściem. W tym tygodniu mamy poznać jakieś konkrety poprawy sytuacji. Tyle że nikt już w to nie wierzy, bo o zmiany apelujemy od wielu miesięcy – mówi lekarz.

Zobacz także: Urodziny Kaczyńskiego. Minister wskazał, co byłoby dla niego idealnym prezentem

W szpitalu trwa kontrola. – Już w zeszłym tygodniu zorganizowaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim spotkanie z przedstawicielami wojewody, NFZ, dyrektorami szpitali. Dwa inne szpitale w Gdańsku, prowadzące oddziały psychiatryczne, zostały poproszone o pomoc i mają zadecydować, czy przejmą część dyżurów, czy oddelegują swoich lekarzy na dyżury na Srebrzysku. Natomiast NFZ po raz kolejny poprosiliśmy o zwiększenie stawek za świadczenia psychiatryczne. Do wtorku czekamy na odpowiedź szpitali i NFZ - mówi Wirtualnej Polsce Michał Piotrowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

Urząd, któremu podlega placówka, wniósł o pilną interwencję w sprawie zmian w zakresie finansowania i standardów opieki psychiatrycznej.

Tyle że szpital winą za taki stan rzeczy obciąża NFZ. – Przecież to fundusz wydał dyspozycję, że w razie pełnego obłożenia oddziałów młodzieżowych można umieścić dziecko na oddziale dla dorosłych. Alarmowaliśmy, że to zły pomysł – mówi Wirtualnej Polsce dyrektor szpitala Leszek Trojanowski. Taki komunikat centrala NFZ wydała 29 marca 2019 roku.

Początkowo dyrektor szpitala przekonywał, że nie wiadomo, czy w ogóle doszło do gwałtu. - W nocy nie było żadnych krzyków, nikt nic nie słyszał – mówił Trojanowski. Tyle że, jak ustaliła prokuratura, 15-latka była pod wpływem leków nasennych. - Wykorzystując stan pokrzywdzonej wywołany lekami, mężczyzna podstępem doprowadził pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej oraz do obcowania płciowego – mówiła prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, miał trafić na zamknięty oddział szpitalny. Usłyszał zarzuty po tym, jak porównano jego materiał DNA z tym znalezionym na ciele i ubraniu 15-latki. Nie przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Ukraina odpowiada Nawrockiemu. "To współczesne realia"
Ukraina odpowiada Nawrockiemu. "To współczesne realia"
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
11 tysięcy osób na ulicach Francji. Co dalej po upadku rządu Bayrou?
11 tysięcy osób na ulicach Francji. Co dalej po upadku rządu Bayrou?
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
Co dzieje się w Chicago? Administracja Trumpa ogłasza "Midway Blitz"
Co dzieje się w Chicago? Administracja Trumpa ogłasza "Midway Blitz"
CBA zatrzymało dyrektora państwowego Instytutu. "Na gorącym uczynku"
CBA zatrzymało dyrektora państwowego Instytutu. "Na gorącym uczynku"