W szpitalach brakuje krwi - apelujemy o pomoc do dawców!
W krakowskim Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa brakuje krwi, przez co nie jest ona dostarczana do szpitali. Operacje i zabiegi przesuwają się w czasie, co może być bardzo niebezpieczne dla życia i zdrowia pacjentów.
22.07.2014 | aktual.: 22.07.2014 15:21
Co roku w okresie wakacyjnym na nowo pojawia się problem braku krwi w szpitalach i w stacjach krwiodawstwa. Na drogi wyjeżdżają rowerzyści i motocykliści, zwiększa się też ruch pieszych. Niestety, zdarza się też zdecydowanie więcej wypadków.
Żeby ratować ludzi poszkodowanych w wypadkach potrzebna jest krew - ostatnio w krakowskich szpitalach brakuje praktycznie każdej grupy.
- Rzeczywiście, jest to poważny problem - mówi WP.PL Anna Drukała, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. - Musimy przesuwać operacje i zabiegi z powodu braku odpowiedniej krwi. Nie wszyscy mogą czekać.
Kłopoty z ilością krwi zaczęły się jeszcze na długo przed wakacjami, bo już w maju. Zazwyczaj problem ten pojawia się dopiero pod koniec lipca - w tym roku już teraz mamy stan krytyczny, kiedy trzeba odwoływać operacje.
- Prosimy o zgłaszanie się osób, które chcą oddać krew - apelują pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. - Zwłaszcza potrzebni są krwiodawcy z grupami krwi ARh plus, ARh minus i 0Rh.
Pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa przez cały rok rozklejają plakaty o potrzebie oddawania krwi w szpitalach.