W Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie nie był pochowany Ryszard Kaczorowski
Ciała ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz drugiej ofiary katastrofy smoleńskiej - pochowanej na Powązkach - zostały zamienione. To nieoficjalne informacje reporterów śledczych RMF FM. Ekshumacje przeprowadzono w poniedziałek 15 października.
Śledczy czekali na wyniki badań przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu z duszą na ramieniu, bo gdyby okazało się, że nie ekshumowano ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie, oznaczałoby to konieczność wykonania kolejnych ekshumacji. Testy wykazały jednak, że doszło do zamiany.
- Aby przekazać jakąkolwiek informację opinii publicznej niezbędna jest opinia, na którą wciąż czekamy - powiedział dla TVN24 rzecznik prokuratury wojskowej płk. Zbigniew Rzepa.
Wcześniej RMF FM informowało, że urzędnik MSZ miał stwierdzić, że rozpoznał ostatniego prezydenta na uchodźstwie po kilku szczegółach. - Presja czasu była wówczas tak silna, że nie czekano już na potwierdzenie identyfikacji badaniami DNA. Ciało zostało wysłane do Polski - powiedział reporterom RMF FM jeden ze śledczych
We wrześniu w Warszawie i Gdańsku ekshumowano dwie inne ofiary katastrofy smoleńskiej. Po przeprowadzeniu badań genetycznych prokuratorzy poinformowali, że doszło do zamiany ciała legendarnej działaczki Solidarności Anny Walentynowicz z ciałem innej osoby; jak się później okazało - z ciałem wiceprzewodniczącej fundacji "Golgota Wschodu" Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Prokuratorzy zapowiedzieli wówczas, że do końca roku zostaną przeprowadzone jeszcze cztery kolejne ekshumacje ciał ofiar katastrofy.
W 2011 r. w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej wojskowa prokuratura ekshumowała ciało Zbigniewa Wassermanna, zaś w marcu w 2012 r. - Przemysława Gosiewskiego i Janusza Kurtyki. Prokuratorzy informowali, że nie ma wątpliwości dotyczących tożsamości tych zwłok.
Oprócz prezydenta Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej pochowano jeszcze trzy osoby, które zginęły pod Smoleńskiem. To duchowni: kapelan Federacji Rodzin Katyńskich ks. Andrzej Kwaśnik, kapelan Warszawskiej Rodziny Katyńskiej ks. Zdzisław Król i inicjator programu "Katyń... ocalić od zapomnienia" ks. Józef Joniec.