W środku nocy pchał wózek z małą dziewczynką. Pijany 29‑latek wybrał się na spacer

Nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się pijany 29-latek, który w środku nocy wybrał się w Świdnicy na spacer. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie wziął ze sobą malutkiej dziewczynki, skąpo przy tym odzianej. Mężczyzna został zatrzymany.

W środku nocy pchał wózek z małą dziewczynką. Pijany 29-latek wybrał się na spacer
W środku nocy pchał wózek z małą dziewczynką. Pijany 29-latek wybrał się na spacer
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

20.01.2022 15:48

Jak informuje dolnośląska policja, funkcjonariusze ze Świdnicy być może zapobiegli tragedii. W środku nocy przez centrum miasta spacerował pijany 29-latek, który równocześnie pchał wózek z małym dzieckiem. Dodajmy do tego, że 2-latka była skąpo ubrana, a pogoda pozostawiała sporo do życzenia. Był kilkustopniowy mróz.

W środku nocy pchał wózek z małą dziewczynką. Pijany 29-latek wybrał się na spacer

Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 0.20 na ul. Kliczkowskiej w Świdnicy. - Funkcjonariusze, pełniąc nocną służbę, zauważyli mężczyznę idącego mocno chwiejnym krokiem i prowadzącego wózek dziecięcy. Wyraźnie nie panował nad sytuacją, bo zataczając się, zjechał wózkiem na ulicę i szarpał za rączkę - relacjonuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

W tej sytuacji policjanci natychmiast podjęli interwencję i byli zaskoczeni, gdy dostrzegli w wózku malutką dziewczynkę. - Mężczyzna był kompletnie pijany i mało komunikatywny, a dziecko ubrane nieadekwatnie do warunków pogodowych - dodaje asp. szt. Dutkowiak.

Pijany świdniczanin został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Alkomat wykazał prawie 2 promile. - Próbował bełkotliwą mową tłumaczyć mundurowym powody swojego zachowania, jednak podawane informacje były mało wiarygodne - informuje asp. szt. Dutkowiak.

2-latka trafiła do świdnickiego szpitala, gdzie została dokładnie przebadana. Natomiast jej nieodpowiedzialny ojciec został zatrzymany. Funkcjonariusze obecnie weryfikują m.in. czy w przeszłości mężczyzna narażał już córkę na utratę zdrowia lub życia.

Jeśli materiał zgromadzony przez policjantów w tej sprawie wykaże, że 29-latek swoim zachowaniem naraził córkę na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia, grozić mu może kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

O zachowaniu 29-latka powiadomiono też Sąd Rodzinny.

źródło: Policja Dolnośląska

Zobacz także
Komentarze (339)