"W sprawie Iranu jesteśmy w fazie dyplomacji"

W ten sposób dyplomata skomentował doniesienia "New York Times'a", który napisał, że izraelskie lotnictwo wojskowe przeprowadziło w czerwcu ćwiczenia symulujące najprawdopodobniej atak na irańskie instalacje nuklearne.

Widziałem artykuł w gazecie. Nasz punkt widzenia jest znany: byłoby nie do przyjęcia, gdyby Iran był wyposażony w broń jądrową (...), jednak teraz jesteśmy na etapie dyplomacji - podkreślił Khalilzad.

Zachód oskarża Iran o dążenie do zdobycia broni atomowej. Nuklearnych ambicji Teheranu obawia się też Izrael, któremu obecny prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad groził zniszczeniem.

Władze w Teheranie twierdzą jednak, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter i opierają się naciskom Zachodu, by wstrzymać prace nad wzbogacaniem uranu.