Poseł w Sejmie: "Kula w łeb". Media: Prokuratura chce przesłuchać premiera
Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu doszło do sytuacji, w której poseł PiS Edward Siarka krzyknął: "Kula w łeb" w kontekście Donalda Tuska. Teraz prokuratura planuje przesłuchanie premiera w postępowaniu dotyczącym podejrzeń gróźb skierowanych pod jego adresem - informuje RMF FM.
Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że "Donald Tusk pójdzie siedzieć", na co poseł PiS Edward Siarka krzyknął: "Kula w łeb". Upomniany, przeprosił za swoje słowa. Wystosował także przeprosiny na platformie X, twierdząc, że chodziło mu o nawiązanie do wiersza Władysława Broniewskiego i że "w emocjach wracają znajome frazy, które mogą bulwersować".
W rozmowie z TVN24 mówił później w trybie warunkowym, że "przeprasza, jeśli ktoś poczuł się urażony".
Europoseł Krzysztof Brejza przekazał tego samego dnia, że skierował do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła PiS, a minister sprawiedliwości Adam Bodnar napisał, że "do zawiadomienia Krzysztofa Brejzy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dołącza swoje własne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kulisy uchylenia immunitetu Błaszczaka. Tomczyk: jest tchórzem
Z kolei marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w piątek, że słowa posła PiS "zhańbiły sejmową salę i polską demokrację". Wniosek o karę dla posła Siarki, wynoszącą 20 tys. zł, nazwał ostrzeżeniem dla każdego, kto chciałby "przekozaczyć" na sali sejmowej.
Media: Tusk ma zostać przesłuchany
Teraz, jak informuje RMF FM, prokuratura chce przesłuchać premiera Donalda Tuska w postępowaniu dotyczącym podejrzeń gróźb skierowanych pod jego adresem przez Edwarda Siarkę. Ma się dowiedzieć, czy Tusk poczuł się zagrożony wypowiedzią posła i czy składa wniosek o jego ściganie. Po przesłuchaniu premiera - które zlecono Komendzie Stołecznej Policji - okaże się, czy śledztwo zostanie wszczęte.
Rozgłośnia podaje też, że nie jest wykluczona jeszcze inna kwalifikacja prawna czynu, którego miał się dopuścić Edward Siarka - publicznego nawoływania do zabójstwa.
Czytaj też: