W Rosji pobito dwóch zagranicznych studentów
Dwóch zagranicznych studentów - z Iraku i
Nigerii - pobito w Woroneżu, mieście położonym 450 km na południe od Moskwy - poinformowały lokalne władze. Zatrzymano sześciu sprawców.
Ofiarą pierwszego ataku był 25-letni Nigeryjczyk, student medycyny. Drugiego - 23 letni Irakijczyk z akademii technicznej.
Irakijczyk, który doznał wstrząsu mózgu, został pobity w centrum miasta przez pijanych agresorów za to, nie chciał się podzielić zakupioną właśnie żywnością.
W ostatnich latach w Woroneżu dochodziło do licznych rasistowskich napadów na cudzoziemców. Te akty agresji rosyjska milicja i prokuratura często wiąże z "chuligaństwem", a nie z rasizmem.
Źródło artykułu: 
