PolskaW Polsce wkrótce może zabraknąć pielęgniarek i położnych

W Polsce wkrótce może zabraknąć pielęgniarek i położnych

Zdaniem Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych już za niespełna pięć lat Polacy mogą zostać pozbawieni profesjonalnej opieki pielęgniarskiej i położniczej. Za siedem lat liczba pielęgniarek i położnych w Polsce może zmniejszyć się o 54 tys.

W Polsce wkrótce może zabraknąć pielęgniarek i położnych
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

27.05.2015 14:31

W środę Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych zainaugurowała ogólnopolską kampanię społeczną "Ostatni dyżur".

- Celem kampanii jest uświadomienie społeczeństwu, że za chwilę zabraknie pielęgniarek i położnych, w związku z tym cała wielka medycyna, ale także opieka pielęgniarska w warunkach domowych, czy warunkach podmiotów leczniczych nie będzie funkcjonowała - wyjaśniła prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Grażyna Rogala-Pawelczyk.

Kampania będzie obecna w mediach, będą również organizowane konferencje i spotkania środowiska pielęgniarskiego. W ramach kampanii będą zbierane podpisy pod petycją w formie recepty. Petycja zawiera apel do rządu i parlamentarzystów o "podjęcie natychmiastowych działań w celu opracowania i wdrożenia programu zabezpieczenia społeczeństwa w świadczenia realizowane przez pielęgniarki i położne". Podpisy będą zbierane do listopada, a następnie zostaną przekazane rządowi.

- Te recepty, to poparcie społeczne, będą także symbolem tego, jak wielką siłę stanowią pielęgniarki i położne, a jak wielkie nieszczęście będzie wówczas, kiedy ich zabraknie - powiedziała Rogala-Pawelczyk.

Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych zaprezentowała w środę raport "Zabezpieczenie społeczeństwa polskiego w świadczenia pielęgniarek i położnych".

Wynika z niego, że po wejściu Polski do UE wydano prawie 17,5 tys. zaświadczeń o uznaniu kwalifikacji zawodowych pielęgniarek i położnych potrzebnych do podjęcia pracy za granicą. Jednocześnie pod koniec 2014 r. w Polsce zarejestrowanych było jedynie 31 pielęgniarek, które mają obywatelstwo innego kraju UE.

Liczba pielęgniarek na 1000 mieszkańców w Polsce wynosi 5,4. Dla porównania w Szwajcarii wskaźnik ten wynosi 16, Danii - 15,4, Niemczech - 11,3, a w Wielkiej Brytanii - 9,1. Z prognoz NRPiP wynika, że mimo zmniejszającej się populacji polskiego społeczeństwa, wskaźnik ten będzie malał z powodu większego tempa ubytku pielęgniarek niż ubytku naturalnego ludności.

- Są regiony, gdzie już w tej chwili ten wskaźnik waha się na poziomie 3,5 - 3,6 pielęgniarki na 1 tys. mieszkańców, co oznacza, że pewna grupa obywateli za chwilę nie otrzyma wsparcia i nie otrzyma opieki - ostrzega Rogala-Pawelczyk. Zdaniem pielęgniarek, w Polsce wskaźnik ten powinien wynosić ok. 8,8.

Organizatorzy kampanii "Ostatni dyżur" szacują, że w ciągu siedmiu lat liczba pielęgniarek i położnych w Polsce może zmniejszyć się o 54 tys.

Zdecydowana większość polskich pielęgniarek to osoby pomiędzy 41. a 65. rokiem życia. Średnia wieku w tej grupie zawodowej to obecnie 48 lat, ale - jak wynika z prognoz przedstawianych na stronie kampanii - już w 2022 r. średnia wieku pielęgniarek i położnych w Polsce osiągnie 50 lat.

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Lucyna Dargiewicz powiedziała, że pielęgniarki oczekują m.in. określenia niezbędnej liczby pielęgniarek i położnych na poszczególnych oddziałach przy kontraktowaniu świadczeń zdrowotnych z NFZ.

Związek wnioskuje również o dodatkowe 1,5 tys. zł do podstawy dla każdej pielęgniarki, co zdaniem przewodniczącej pozwoli na zatrzymanie emigracji tej grupy zawodowej do krajów zachodnich.

W środę w Sejmie wiceminister zdrowia Cezary Cieślukowski, któremu podlega departament pielęgniarek i położnych w MZ, zapowiedział, że 9 czerwca ma się odbyć spotkanie pielęgniarek z kierownictwem resortu.

Więcej informacji o kampanii można znaleźć na stronie www.ostatnidyzur.pl.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (152)