PolskaW policji brakuje ludzi

W policji brakuje ludzi

W zakopiańskiej policji jest 10 wolnych etatów. Nowi policjanci byliby bardzo pomocni, szczególnie w sezonie turystycznym. Obecnie 178 zakopiańskich policjantów wspomagają posiłki z Krakowa. Jak co roku, okres wakacji dla Zakopanego oznacza najazd turystów.

W policji brakuje ludzi
Źródło zdjęć: © Gazeta Krakowska

17.07.2006 | aktual.: 17.07.2006 09:33

Z miasteczka liczącego 38 tysięcy mieszkańców powstaje miasto z ponad 200-tysięczną populacją. Fala turystów płynących pod Giewont niesie ze sobą nie tylko spragnionych wypoczynku na szlakach górskich, ale także przestępców liczących na łatwy zarobek. Zapewnienie bezpieczeństwa i porządku w mieście z taką liczbą ludzi nie jest łatwe. Dlatego od początku lipca zakopiańska policja wspomagana jest funkcjonariuszami z Krakowa. Komendant wojewódzki skierował do nas dodatkowych ośmiu policjantów. Będą oni nam pomagać do przez cały okres wakacji, czyli do końca sierpnia - mówi komendant powiatowy w Zakopanem, podinsp. Jacek Molenda.

Rejony najbardziej narażone

Krakowscy policjanci zostali skierowani w rejony najbardziej narażone na obecność potencjalnych przestępców. Dodatkowe patrole odesłane zostały do patrolowania Krupówek, targowiska pod Gubałówką oraz dworców PKP i PKS - zazancza Jacek Molenda. Dodatkowo policjanci są wspomagani przez strażników miejskich. Na najbardziej popularnych szlakach górskich organizujemy wspólne patrole ze strażą graniczną i pracownikami Tatrzańskiego Parku Narodowego - dodaje zakopiański komendant.

Sprawdzona metoda

Łączone patrole oraz posiłki z Krakowa to sprawdzona już metoda. Pierwszy raz wspomagaliśmy się posiłkami w okresie zimowym, a następnie w czasie weekendu majowego - przypomina komendant Molenda. W okresie weekendu majowego zaobserwowaliśmy zdecydowanie mniej przestępczości, niż w ubiegłym roku - dodaje. Przede wszystkim zmniejszyła się liczba kradzieży dokonanych przez kieszonkowców. Z pewnością powodem tego jest fakt, że patrole funkcjonariuszy mundurowych są widoczne na ulicach - mówi zakopiański komendant.

Wolne etaty czekają

Pomimo zapotrzebowania na funkcjonariuszy, w zakopiańskiej komendzie są nadal wolne etaty. Obecnie mamy dziesięć wolnych miejsc. We wrześniu przychodzi do nas czterech nowych, już przeszkolonych policjantów - zaznacza Jacek Molenda. Tegoroczny nabór chętnych do pracy w policji, organizowany przez komendę wojewódzką jeszcze się nie zakończył. Zakopiańska policja liczy na to, że jej szeregi zasilą nowi funkcjonariusze.

Łukasz Bobek

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)