W piątek decyzja w sprawie ekstradycji Mazura
W piątek zostanie ogłoszona decyzja w sprawie ekstradycji do Polski Edwarda Mazura. Prowadzący sprawę sędzia Arlander Keys ogłosi swoje orzeczenie na sali sądowej o godz. 9.30 rano (16.30 czasu polskiego) - poinformowała jego rzeczniczka.
18.07.2007 | aktual.: 18.07.2007 21:41
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/proces-ekstradycyjny-edwarda-mazura-6038644891731073g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/proces-ekstradycyjny-edwarda-mazura-6038644891731073g )
Proces ekstradycyjny Edwarda Mazura
Edward Mazur, polsko-amerykański biznesmen, jest oskarżony o podżeganie do zabójstwa gen. Marka Papały. Polska prokuratura utrzymuje, że Mazur zlecił dokonanie zabójstwa, oferując za nie gangsterom 40 tysięcy dolarów.
Proces ekstradycyjny trwał zaledwie jeden dzień. Sędzia Keys odmawiał dotąd podawania terminu ogłoszenia decyzji.
Na początku tygodnia sędzia otrzymał odpowiedź prokuratury federalnej na kolejny wniosek obrony Mazura o zaniechanie ekstradycji, podpisany przez prowadzących sprawę prokuratorów federalnych: Mitchella A. Marsa i Michaela J. Dittoe.
Wzywają oni w nim sędziego do odrzucenia wniosku, polemizując z argumentami obrony. Adwokaci utrzymywali, że podżeganie do zabójstwa nie jest przestępstwem objętym umową o ekstradycji między Polską a USA, a świadkowie oskarżenia - głównie gangsterzy - nie są wiarygodni, m.in. dlatego, że składali sprzeczne zeznania na temat roli Mazura.
Zdaniem prokuratorów, zebrane dowody wskazują, iż istnieje znaczne prawdopodobieństwo popełnienia przez Mazura zarzucanego mu przestępstwa, a "jego wina lub niewinność jest sprawą, o której powinien zadecydować polski wymiar sprawiedliwości".
Gen. Papała zginął zastrzelony przed swoim domem 25 czerwca 1998 r. Według oskarżenia, Mazur, biznesmen z Chicago, oferował 40 tysięcy dolarów gangsterom za jego zamordowanie.
Orzeczenie sądu w piątek nie będzie jeszcze ostateczną decyzją w sprawie ekstradycji. W razie wydania przez sędziego Keysa pozytywnej opinii, podejrzany będzie się mógł jeszcze odwołać do sądów apelacyjnych, a nawet do Sądu Najwyższego.
Formalnie postanowienie o ekstradycji należy do sekretarza stanu USA, który - przynajmniej teoretycznie - może nawet wydać decyzję sprzeczną z opinią sądu.
Tomasz Zalewski