"W oświadczeniu SDP znalazły się nieszczęsne sformułowania"
Janina Jankowska, dziennikarka radiowa i reportażystka jest zdania, że w oświadczeniu zarządu głównego stowarzyszenia znalazły się nieszczęsne sformułowania. Piątkowy list dotyczył tak zwanych taśm Renaty Beger. Napisano w nim między innymi, że "przygotowywanie materiałów dziennikarskich w celu propagandowym nie mieści się w kanonie rzetelnego dziennikarstwa". Janina Jankowska uważa to sformułowanie za nieszczęsne i podkreśla, że była przeciwko takiej formule oświadczenia. Gość "Sygnałów Dnia" zaznacza, że dlatego właśnie go nie podpisała.
04.10.2006 | aktual.: 04.10.2006 09:45
Jednocześnie Janina Jankowska jest zdania, że materiał Tomasza Sekielskiego i Andrzeja Morozwskiego był nie dokońca dziennikarsko fair. Argumentuje, że autorzy programu dokonali prowokacji tylko z jedną ze stron konfliktu. Przewodnicząca Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich dodaje, że dziennikarze zawsze powinni wysłuchać obu uczestników sporu.
Janina Jankowska jest zdania, że publicyści powinni mieć jednakowy dystans do wszystkichj opcji politycznych. Podkreśla, że obecne podziały w środowisku są smutne i nie powinny mieć miejsca.