W Opolu też dręczyli nauczycielkę
"Gazeta Wyborcza" pisze o kolejnym wybryku chuliganów w szkole. Uczniowie z pierwszej klasy Liceum Ekonomicznego w Opolu dręczyli w środę na lekcji początkującą nauczycielkę chemii.
12.09.2003 07:00
Na lekcji prowadzonej przez stażystkę uczniowie obelżywie komentowali jej wygląd, przeklinali, chodzili po klasie, jedli, nie zwracali uwagi na upomnienia, a gdy nauczycielka odwróciła się do tablicy, zabrali jej dziennik, schowali notatki. Dyrektorka szkoły zareagowała stanowczo: zawiesiła całą klasę w prawach ucznia.
"Na lekcji została pogwałcona osobista godność naszej nauczycielki" - powiedziała dyrektorka. "Zachowanie uczniów uważam za skandaliczne". Na poniedziałek wezwano do szkoły rodziców zawieszonych uczniów. "Zamierzam ich zapytać, co powinniśmy zrobić, co oni zrobią i zaznaczyć, że żadnego ucznia nie będziemy tu trzymać na siłę" - powiedziała dyrektorka.
Pedagog szkolny Elżbieta Turczyńska uważa, że do wybryków w Opolu doszło pod wpływem filmu, pokazującego dręczenie nauczyciela w Toruniu. "Młodzież teraz ślepo naśladuje takie zachowanie. Dlatego można się obawiać, że ruszy lawina takich zachowań" - mówi pedagog. (jask)
Więcej: rel="nofollow">W Opolu też dręczyli nauczycielkęW Opolu też dręczyli nauczycielkę