Przesunięcie sejmowej transmisji z programu drugiego TVP do tzw. „trójki” (wspólnego pasma regionalnego) pozbawi część potencjalnych widzów możliwości oglądania obrad Sejmu – stwierdził w piątek marszałek Maciej Płażyński. TVP chce w dwójce pokazywać głównie zapytania i interpelacje.
Zdaniem prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego, takie prezentowanie obrad Sejmu będzie bardziej atrakcyjną formą i jest już stosowana na zachodzie. Dotychczasowe transmisje mają oglądalność _ ponad dwa razy mniejszą niż jakiegokolwiek innego programu, który w tym czasie się ukazuje_ i trudno mówić o widowni transmisji skoro _ sami posłowie, eufemistycznie mówiąc, nie dopisują i frekwencja na sali sejmowej do najwyższych nie należy_. (reb)