W marcu koniec przesłuchań w procesie Beger
W marcu powinno zakończyć się przesłuchiwanie
świadków oskarżenia w procesie posłanki Samoobrony Renaty Beger,
oskarżonej o nadużycia przy sporządzaniu list poparcia dla
kandydatów tej partii w wyborach do Sejmu w 2001 r. - uważa
wiceprezes Sądu Rejonowego w Pile (Wielkopolskie) Jerzy Paliwoda.
W czwartek sąd przesłuchał kolejnych kilkudziesięciu świadków. Oskarżona nie stawiła się na sali rozpraw. Ze względu na uproszczony tryb procesu nie musi być ona obecna na każdej rozprawie.
Od początku 2006 roku przebieg procesu został przyspieszony. Tylko w styczniu i lutym odbyło się dziewięć rozpraw, podczas których przesłuchano kilkuset świadków. Łącznie zeznania złożyły już 1184 osoby, a odczytano kolejnych 171 zeznań. Sąd planuje przesłuchać ponad łącznie ponad 1700 świadków.
Do wysłuchania zostało około 365 świadków i można założyć, że ta cześć procesu zakończy się pod koniec marca. Później sąd będzie rozpatrywał wnioski dowodowe obrony, którymi mogą być przesłuchania kolejnych świadków - powiedział wiceprezes Paliwoda.
Świadkowie, którzy stanęli w czwartek przed pilskim sądem - podobnie jak przesłuchiwani podczas poprzednich rozpraw - w większości zaprzeczają, że udzielili poparcia kandydatom Samoobrony przed wyborami do Sejmu w 2001 roku.
Proces Renaty Beger rozpoczął się w listopadzie 2004 roku. Prokuratura zarzuciła jej, że od czerwca do sierpnia 2001 roku dopuściła się nadużycia i fałszerstwa przy sporządzaniu list osób popierających kandydatów Samoobrony w wyborach do Sejmu.
Oskarżonej za nadużycia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za posługiwanie się nieprawdziwymi danymi - do pięciu lat.