W Mali Al-Kaida uwolniła czwórkę cudzoziemców
Na północy Mali zostali uwolnieni dwaj dyplomaci kanadyjscy i dwie turystki
ze Szwajcarii i Niemiec, do porwania których w Mali i Nigrze
przyznał się północnoafrykański oddział Al-Kaidy - podały miejscowe źródła
bezpieczeństwa.
Porywacze przetrzymują jeszcze dwóch z czworga europejskich turystów - Brytyjczyka i Szwajcara - porwanych 22 stycznia na granicy Mali i Nigru.
Dwaj Kanadyjczycy - specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ do Nigru Robert Fowler i towarzyszący mu Louis Gay - zostali uprowadzeni w połowie grudnia 2008 roku podczas wyjazdu do kopalni złota eksploatowanej przez kanadyjską firmę Semafo w Samirze, na zachód od stolicy Nigru, Niamej.
Według malijskich źródeł Al-Kaida w zamian za uwolnienie Europejczyków zażądała zwolnienia przetrzymywanych w Mali mauretańskich islamistów, a także islamistów przetrzymywanych w Europie. Nie wiadomo, czy i w jakim stopniu ich żądania zostały spełnione.
Al-Kaida Islamskiego Maghrebu działa na terenie północno-zachodniej Afryki, a więc w Maroku, Algierii i Tunezji. Organizacja dawniej nazywała się Salaficką Grupą Modlitwy i Walki. Po związaniu się w 2006 roku z międzynarodową siatką terrorystyczną Osamy bin Ladena nasiliła akty przemocy. W 2008 roku dokonała m.in. serii ataków w Algierii.