W krzakach znaleziono ciało psa. Zwyrodnialec skatował zwierzę na śmierć
Mieszkaniec Puław odpowie za znęcanie się nad psem. Mężczyzna miał kopać zwierzę po całym ciele, doprowadzając do jego śmierci. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu oraz ustaliła świadków zdarzenia. Sprawcy grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policjanci w Puławach znaleźli w poniedziałek leżące w krzakach ciało psa. Funkcjonariuszom szybko udało się ustalić, kto był jego właścicielem. Okazało się, że do zgonu zwierzęcia doszło na skutek okrutnego znęcania się. Udało się zabezpieczyć nagranie z lokalnego monitoringu oraz ustalić świadków brutalnej sceny, którzy pomogli w odnalezieniu 63-latka.
Kopał, bo pies wszedł za nim do budynku
Policjanci szybko dowiedzieli się, że właścicielem martwego psa jest 63-letni mężczyzna, mieszkaniec Puław. Okazało się, że mężczyzna brutalnie znęcał się nad swoim zwierzęciem, co doprowadziło do jego śmierci.
Sytuacja miała miejsce pod jednym z urzędów pocztowych. Jamnik wszedł do środka za swoim właścicielem. Gdy ten się zorientował, zaczął wyganiać czworonoga, kopiąc go. Swoje brutalne czyny kontynuował na zewnątrz, uderzając psa po całym ciele. Zmaltretowane i bardzo osłabione zwierzę schowało się w krzakach, z których już nigdy nie wyszło. Zmarło prawdopodobnie na skutek odniesionych obrażeń. Wkrótce zostanie wykonana sekcja zwłok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ustawa o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmują się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą puławskiej jednostki.