W Kabulu porwano obywatelkę Niemiec
31-letnia obywatelka Niemiec została uprowadzona w stolicy Afganistanu, Kabulu, przez niezidentyfikowanych uzbrojonych napastników - potwierdziła rzeczniczka niemieckiego MSZ Julia Gross.
18.08.2007 | aktual.: 19.08.2007 01:38
Kobieta, której tożsamości nie ujawniono, została uprowadzona z restauracji, gdzie przebywała w towarzystwie męża. Mężczyźnie udało się uciec - poinformował przedstawiciel chrześcijańskiej organizacji dobroczynnej Ora International, dla której pracowała Niemka.
Według źródeł w Berlinie, porywacze nie mają prawdopodobnie związku z talibami, a uprowadzenia dokonała "banda młodych mężczyzn" licząca na okup.
Ora International to organizacja, która powstała w 1981 roku dla pomocy dzieciom. Działa w 30 krajach. W Afganistanie ma klinikę na przedmieściach Kabulu i zajmuje się głównie walką z AIDS.
W rękach talibskich porywaczy znajduje się jeszcze jeden obywatel Niemiec Rudolf Blechschmidt, uprowadzony równo miesiąc temu, 18 lipca, ok. 100 km od Kabulu. Drugi uprowadzony tego samego dnia inżynier budowlany został zastrzelony.