Strzały w okolicy przedszkola. Policja ustaliła sprawcę
W drodze na ryby strzelał z wiatrówki gazowej do wiat przystankowych w Sochaczewie (woj. mazowieckie). Dzięki nagraniom z miejskiego monitoringu policjantom udało się dotrzeć do kierowcy czarnego BMW. 31-latek ze Skierniewic usłyszał 11 zarzutów.
W ciągu dwóch dni, 18 i 27 lipca nieznany sprawca wybił szyby w 6 wiatach przystankowych w Sochaczewie. Wszystkie wyglądały jak przestrzelone z wiatrówki. Na dodatek w dwóch przypadkach ostrzelane zostały przystanki przy szkole i przedszkolu. Wszystko wskazuje, że na ich terenie nikogo wówczas nie było.
Miesiąc wcześniej, jak podaje magistrat w Sochaczewie, ofiarą wandala padło kilka innych przystanków w mieście.
W drodze na ryby strzelał do przystanków
Miejski monitoring zarejestrował kilka z tych zdarzeń. Na nagraniach widać było ten sam czarny samochód marki BMW z częściowo nieczytelnymi tablicami rejestracyjnymi. Za każdym razem, kiedy auto przejeżdżało obok przystanku, chwilę później szyba rozpadała się na drobne kawałki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat turystów w Grecji. Rajska wyspa w ogniu
Dzięki nagraniom policjanci ustalili sprawcę. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec oddalonych o kilkadziesiąt minut drogi od Sochaczewa Skierniewic. We wtorek rano (30 lipca) mundurowi zapukali do jego drzwi.
- W czasie przeszukania zabezpieczono wiatrówkę (replikę krótkiej broni) i opakowanie ze śrutem - informuje st. asp. Agnieszka Dzik, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.
- Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do sochaczewskiej komendy, gdzie przeprowadzono z nim czynności procesowe. Usłyszał łącznie 11 zarzutów uszkodzenia mienia i przyznał się do popełnionych przestępstw. W drodze na ryby strzelał z wiatrówki gazowej do wiat przystankowych. Grozi mu do 5 lat więzienia - dodaje.
Miejscy urzędnicy opublikowali w mediach społecznościowych nagranie z kamery miejskiego monitoringu, które pozwoliło zidentyfikować sprawcę.
Czytaj także:
Źródło: UM Sochaczew, Policja