PolskaW depozycie wciąż są rzeczy znalezione po katastrofie hali MTK

W depozycie wciąż są rzeczy znalezione po katastrofie hali MTK

Dwa miesiące po katastrofie katowickiej hali
targowej w policyjnym depozycie wciąż znajduje się wiele cennych
przedmiotów znalezionych podczas akcji ratunkowej i późniejszej
rozbiórki obiektu. Po około tygodniowej przerwie,
związanej z przeprowadzką w nowe miejsce, depozyt został ponownie otwarty.

05.04.2006 12:55

Poinformowała o tym sierżant Dominika Lipiec, która organizuje pracę depozytu w nowych pomieszczeniach - w katowickiej siedzibie policyjnych oddziałów prewencji, przy ul. Koszarowej. Dwa miesiące po tragedii zgromadzone przedmioty zajmują ponad stumetrową, wypełnioną regałami salę. Niektóre rzeczy są bardzo cenne - powiedziała Lipiec.

Po katastrofie właściciele wciąż nie odebrali z depozytu m.in. elementów wyposażenia stoisk, sprzętu hodowlanego oraz preparatów i odżywek dla gołębi. Tego typu przedmiotów jest tam najwięcej, na odbiór czekają jednak również urządzenia elektroniczne, ubrania i pieniądze. Jak zaznaczyła Lipiec, są to przedmioty należące do właścicieli, których ustalenie przez policję okazało się niemożliwe.

Policjantka zaapelowała, by osoby, które po katastrofie dotąd nie odzyskały swoich rzeczy, skontaktowały się ze śląskimi policjantami pod numerem telefonu (32) 200 26 67 i umówiły na ewentualny ich odbiór w siedzibie depozytu.

Katastrofa hali targowej Międzynarodowych Targów Katowickich miała miejsce 28 stycznia. Zginęło w niej 65 osób, ponad 140 zostało rannych. Po tragedii chorzowska prokuratura otrzymała siedem zgłoszeń kradzieży lub zagubienia podczas katastrofy wartościowych przedmiotów. Śledztwo w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)