ŚwiatW.Brytania: Polak 7 godzin gwałcił swoją ofiarę

W.Brytania: Polak 7 godzin gwałcił swoją ofiarę

09.08.2012 12:33, aktualizacja: 10.08.2012 11:33

Brytyjski sąd skazał 31-letniego Marcina Sz. na 16 lat więzienia za porwanie i brutalny gwałt. Mężczyzna uprowadził ofiarę z jej własnego domu i wywiózł za miasto. Cudem udało jej się uciec po siedmiu godzinach koszmaru.

Polak odpowiadał przed sądem w Liverpoolu, gdzie prokurator przedstawił mu cztery zarzuty. Najpoważniejsze dotyczyły porwania i gwałtu na kobiecie. Pozostałe odnosiły się do gróźb zabójstwa i niebezpiecznej jazdy samochodem. Do zdarzenia doszło na początku lutego, kiedy to 31-letni Polak uprowadził kobietę z jej domu w Crewe, a następnie wywiózł samochodem na łąkę za miastem. Tam doszło do wielokrotnego gwałtu - czytamy w portalu thisisstaffordshire.co.uk.

Porwał, zgwałcił i groził śmiercią

Podczas jazdy samochodem ofiara próbowała wielokrotnie się wydostać. Potwierdzili to świadkowie w różnych rejonach miasta. W pewnym momencie wisiała nawet wychylona przez otwarte drzwi, podczas gdy Marcin Sz. cały czas jechał z dużą prędkością. Mężczyzna w końcu zagroził, że zabije i siebie i ofiarę uderzając samochodem w auta jadące z naprzeciwka.

Sprawca w końcu zatrzymał pojazd na łące. Był wieczór. Dopiero około godz. 3.30, kobiecie udało się uciec. Wykorzystała moment, kiedy gwałciciel usnął w samochodzie. Ofiara dobiegła do najbliższego gospodarstwa prosząc o pomoc. Wkrótce na miejscu zdarzenia zjawili się policjanci, którzy obudzili 31-latka.

Sędzia Roger Dutton stwierdził, że mężczyzna dopuścił się przestępstw najpoważniejszej kategorii. - Najpierw ofiara była wieziona samochodem przez miasto. Dramatyczne sceny wiszącej kobiety obserwowali przerażeni mieszkańcy. Potem na łące za miastem ofiara została kilkukrotnie zgwałcona. Była bita i poniżana. W samochodzie znaleziono jej powyrywane włosy. Wszyscy jesteśmy świadomi fizycznych obrażeń tej osoby, ale dopiero w przyszłości okaże się jak wielką psychiczną krzywdę jej wyrządzono - mówił sędzia.

Długie godziny prawdziwego terroru

Obrońca Polaka dodał, że jego klient zdaję sobie sprawę, że popełnił przestępstwo, za które czeka go kara więzienia. Marcin Sz. został skazany na 16 lat pozbawienia wolności. Sędzia podkreślił, że mężczyzna po zakończeniu odbywania kary będzie automatycznie deportowany do Polski. Jednak w myśl obecnych przepisów, jako obywatel UE, będzie mógł bez przeszkód wjechać z powrotem do Wielkiej Brytanii.

- Polak musi zapłacić za tak poważne przestępstwo. Jego zachowanie było brutalne i okrutne. Naraził swoją ofiarę na długie godziny prawdziwego terroru. Mam nadzieję, że ten wyrok w jakiś sposób pomoże tej kobiecie wyjść z tego koszmaru - mówi jeden z policjantów.

Małgorzata Słupska

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także