W.Brytania: lenie zasiłków już nie dostaną

Jesienią zaostrzą się zasady odbierania zasiłku Jobseeker's Allowance osobom, które nie wykazują wystarczającej determinacji w poszukiwaniu zatrudnienia. Obecnie bezrobotni pobierający zasiłek muszą udowodnić, że aktywnie poszukują pracy. W tym celu wystarczy, że regularnie przeglądają oferty lub biorą udział w rozmowach z doradcami zawodowymi i zgłaszają się do urzędu pracy raz na dwa tygodnie. Jeśli tego robią, tracą prawo do świadczenia.

Według nowych przepisów bezrobotni, którzy nie przestrzegają zasad i nie poszukują aktywnie pracy lub nie stawiają się w urzędzie pracy, od razu utracą prawo do zasiłku - za pierwszym razem na 13 tygodni, za drugim - na 26, a za trzecim na trzy lata - jeśli świadczeniobiorca naruszy reguły po raz drugi w ciągu 12 miesięcy od drugiego.

Iain Duncan Smith, Minister Pracy i Emerytur podkreśla, że ten zapis, to część umowy między rządem a bezrobotnymi. - My będziemy wypłacać zasiłki bezrobotnym, a oni będą udowadniać, że robią wszystko, aby wrócić na rynek pracy - podkreślał minister. - Teraz nikt nie będzie miał wątpliwości - jeśli ktoś nie przestrzega zasad, traci prawo do świadczeń. Potrzebujemy systemu sankcji, który jest jasny i solidny - dodał Duncan Smith.

Badania przeprowadzone przez Ministerstwo Pracy i Emerytur wykazało, że 40 proc. osób ubiegających się o Jobseeker's Allowance przyznało, że groźba sankcji jest bardziej motywująca do poszukiwania pracy.

kk