PolskaW barze Ikei naczynia lepiły się od brudu

W barze Ikei naczynia lepiły się od brudu

Klienci łódzkiej Ikei alarmują, że sztućce i naczynia w firmowej restauracji lepią się od brudu i resztek jedzenia. Gdy poskarżyli się obsłudze, usłyszeli, iż firma ma problemy ze zmywarką i... nie da się tego rozwiązać.

Maciej Miguła na zakupy do Ikei wybrał się w niedzielny wieczór. Twierdzi, że był przerażony tym, co zobaczył w sklepowej knajpce. - Obsługa restauracji wykładała brudne, umazane jedzeniem noże i widelce - relacjonuje klient. - Wiele osób tego nie zauważyło, jednak szybko zaczęły się reklamacje. Jeden pan próbował wezwać kierownika i pokazał mu brudny kubek, pracownik sprawiał wrażenie wręcz obrażonego, że ktoś śmiał się zgłosić z brudnym naczyniem.

Po jakimś czasie przyniesiono kolejną porcję widelców. Okazało się, że klienci nadal dostawali brudne sztućce. - Rozmawialiśmy o tej sytuacji z kasjerką, która powiedziała, że to norma i że cały czas tak jest, bo są problemy ze zmywarką - dodaje zirytowany Maciej Miguła. - Ostatecznie próbowaliśmy radzić sobie sami, czyszcząc brudne sztućce szmatką i wodą mineralną - opowiada.

Kierownictwo łódzkiej Ikei wydało w tej sprawie oświadczenie: Przykładamy dużą wagę do jakości obsługi naszych klientów, zarówno w kwestii sprzedaży, jak również obsługi w restauracji - czytamy. - Wystąpiły kłopoty techniczne. Jesteśmy nowym sklepem i większość naszej załogi to nowi pracownicy, więc cały czas jeszcze uczymy się. Zgadzamy się, że sytuacja, jaka zaistniała w naszej restauracji, jest niedopuszczalna. Przeprowadziliśmy już rozmowy z naszymi pracownikami, którzy brali udział w tym zdarzeniu. Przepraszamy klientów i zapewniamy, że dołożymy starań, by sytuacja się nie powtórzyła.

Przeczytaj więcej w "Polsce Dzienniku Łódzkim"

brudłódźrestauracja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)