W Antarktyce i na Spitsbergenie cieplej niż w Polsce
Na półkuli południowej styczeń jest
przeważnie najcieplejszym miesiącem roku. Na wyspie Króla Jerzego
w Zachodniej Antarktyce, gdzie znajduje się polska stacja polarna,
panuje pełnia lata.
24.01.2006 15:25
Jest piękna słoneczna pogoda i utrzymują się temperatury plus 6 stopni - poinformował dr Tomasz Janecki z Zakładu Biologii Antarktyki PAN.
Pingwiny już wywiodły z lęgowisk pisklęta, a ekipa letnia XXX Wyprawy Antarktycznej PAN powoli kończy prace terenowe i szykuje się do powrotu do kraju. Pierwsza grupa wyruszy jeszcze w styczniu, a ostatnia w początkach marca. Na wyspie pozostanie tylko ekipa zimująca. Będzie wśród niej trójka uczonych - powiedział dr Janecki.
Znacznie cieplej niż w Polsce jest też w Arktyce, na Spitsbergenie. W poniedziałek w fiordzie Hornsund, gdzie znajduje się polska stacja polarna, zanotowano plus 1,8 st. C, a we wtorek minus 2 st.
Zdaniem polarników, można zaobserwować następującą prawidłowość: ostrym zimom we wschodniej i środkowej Europie odpowiadają łagodne zimy na Spitsbergenie.