VAT zniszczy czytelnictwo
Przedstawiciele dzienników i czasopism liczących się na polskim rynku wydawniczym oraz firm związanych z dystrybucją prasy zajęli w środę stanowisko w sprawie projektu zmian w podatku VAT - pisze "Głos Szczeciński".
Swoje zastrzeżenia zainteresowani przedstawili podczas zakończonego w środę w Szczecinie VII Kongresu Mediów i Marketingu. Najpoważniejsze obawy środowiska wydawniczego budzą cztery proponowane zmiany w przepisach.
Pierwsza dotyczy zwiększenia stawki VAT na usługi druku z 0 do 22%. Druga - zwiększenia z 7 do 22% stawki VAT na sprzedaż gazet i czasopism. Pretekstem jest przeznaczenie przez nie znacznej części powierzchni na reklamę. Trzecia - zwiększenie również z 7 do 22% VAT-u na ogłoszenia drobne dla ludności, co uderzy w biedniejszą część społeczeństwa. I czwarta - zamiar opodatkowania VAT-em umów o dzieło i umów zleceń.
Uczestnicy kongresu wyrazili zaniepokojenie przebiegiem prac nad tym projektem. Mimo bowiem kilkukrotnych wystąpień Izby Wydawców Prasy w imieniu środowiska wydawców, kolporterów i drukarzy o zmianę projektowanych zapisów, rząd nie uwzględnił tych uwag.
"Nie mamy wątpliwości, że autorzy nowych przepisów forsują takie rozwiązanie, które w pierwszej kolejności mają zwiększyć wpływy budżetu" - napisano w uchwale kongresu.
Dwa lata temu, kiedy wprowadzono 7-proc. VAT za sprzedaż prasy, spowodował on spadek czytelnictwa o 20% w ciągu dwóch zaledwie lat. Obecnie proces ten stale się powiększa. Kolejna planowana projektowaną ustawą podwyżka spowoduje wzrost cen prasy i dalsze obniżenie czytelnictwa w Polsce. (PAP)