Trwa ładowanie...
ryby
18-12-2007 16:50

Uwolnić karpia!

Klub Gaja zorganizował w Warszawie akcję uwolnienia karpia. Robi tak przed świętami Bożego Narodzenia od 1998 roku. Akcja "Jeszcze żywy karp" ma na celu zwrócenie uwagi na niehumanitarne traktowanie ryb.

Uwolnić karpia!Źródło: PAP, fot: jt
d3uouo4
d3uouo4

Prezes Klubu Gaja Jacek Bożek podkreśla, że nie powinno się przenosić żywych karpi w foliowych reklamówkach. Jeśli ktoś musi go przetransportować powinien użyć w tym celu wiadra z wodą. Potem zabić jak najszybciej, żeby skrócić jego cierpienie.

Drugim celem kampanii jest zmiana przepisów dotyczących ochrony zwierząt, które, jak uzasadnia Jacek Bożek w tej chwili pomijają ryby. Stąd nazwa tegorocznej akcji - "Karp też chce do Unii".

Klub Gaja złożył dziś pismo do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Bożek zaznacza, że nie ma nic przeciwko hodowlom ani jedzeniu karpia. Problemem jest natomiast sposób przenoszenia, sprzedaży i zabijania ryb.

Podczas akcji Bożek rozebrał się do bielizny i owinął folią, aby pokazać jak czuje się karp.

Ryby wykupione przez klub trafią do szczęśliwickiego jeziorka hodowlanego. (mg)

d3uouo4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uouo4
Więcej tematów