Utopiły w wannie, zakopały w stodole
Matka i córka, które wspólnie miały zamordować konkubenta starszej z kobiet, staną przed sądem. Olsztyńska prokuratura oskarżyła je o zabójstwo.
Tragedia wydarzyła się w lipcu 2002 r. we wsi Borowe koło Mrągowa. 18-letnia Katarzyna P. i jej 46-letna matka Jolanta P. utopiły mężczyznę w wannie, po czym zakopały jego ciało w stodole.
Przez kilka miesięcy Jolanta P. przekonywała sąsiadów i rodzinę, że Ignacy K. wyjechał i nawet ubiegała się o alimenty na ich wspólną kilkuletnią córkę. Po otrzymaniu anonimowej informacji policjanci zaczęli szukać ciała w gospodarstwie i w marcu tego roku znaleźli zwłoki.
Jolanta P. przyznała się do zabójstwa. Jako motyw zbrodni podała kłótnie małżeńskie. Katarzyna P. popełniła zbrodnię mając skończone 17 lat, a więc będzie odpowiała za nią, tak jak osoba pełnoletnia. Obu kobietom grozi dożywocie.
