Ustawa o radiofonii usprawni pobieranie abonamentu
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Juliusz Braun potwierdził, że opracowany przez tę instytucję projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji we wtorek zostanie przekazany premierowi.
W wywiadzie dla radiowych Sygnałów Dnia Juliusz Braun wyjaśnił, że Rada nie ma inicjatywy ustawodawczej, więc w jej zastępstwie projekt nowelizacji do Sejmu przekaże rząd. Gość Polskiego Radia uważa, że jest to najgłębsza nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji.
Jednym z jej najistotniejszych punktów są zapisy mające na celu usprawnienie systemu pobierania abonamentu. Jak powiedział Braun, ma to polegać na wprowadzeniu domniemania, że każde gospodarstwo domowe posiada odbiornik radiowy lub telewizyjny. Zwolnione z płacenia abonamentu będą tylko te osoby, które złożą oświadczenie, że odbiorników nie mają. Prawdziwość oświadczenia będzie weryfikowana. W ocenie gościa Polskiego Radia, po wejściu ustawy w życie wpływy z abonamentu za odbiór mediów publicznych powinny znacząco wzrosnąć.
Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powiedział też, że wśród najważniejszych zmian w nowelizacji jest też wprowadzenie licencji dla mediów publicznych oraz wprowadzenie obowiązku sprzedaży wyłącznie odbiorników radiowych wyposażonych w zakres fal długich.
System licencji dla mediów publicznych ma zwiększyć kontrolę Rady Radiofonii nad wypełnianiem misji publicznej przez publiczne radio i telewizję. Im więcej tak zwanych "programów misyjnych" a więc: słuchowisk, przedstawień teatralnych, programów edukacyjnych i publicystycznych - tym więcej pieniędzy z abonamentu.
Ciekawostką nowelizacji jest wprowadzenie obowiązku dubbingowania filmów dla najmłodszych, co powinno maluchy ucieszyć. (aka)