USA zaniepokojone chińskimi rakietami dalekiego zasięgu
USA w coraz większym stopniu niepokoją się
rozmieszczaniem przez Chiny na lądzie i na morzu ruchomych
wyrzutni rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi, które są w
stanie razić terytorium USA - pisze "Financial Times".
Londyńska gazeta powołuje się na przygotowywany obecnie tajny raport Pentagonu, w którym oceniony ma zostać potencjał chińskich sił zbrojnych w 2007 roku.
Zdaniem "Financial Times", USA były zaskoczone błyskawicznym tempem rozwoju nowych chińskich okrętów podwodnych klasy "Jin", mogących mieć na pokładzie wyrzutnie rakiet o zasięgu ponad 5 tys. mil morskich. Pentagon także zaniepokojony jest strategicznymi reperkusjami zapowiadanego rozmieszczania przez Chiny jeszcze w tym roku lądowych ruchomych wyrzutni rakietowych DF-31A z rakietami międzykontynentalnymi. Pociski te mogłyby razić całe terytorium USA.
Dziennik cytuje czwartkową wypowiedź amerykańskiego ministra obrony Roberta Gatesa, który wezwał Chiny by prowadziły bardziej przejrzystą politykę wojskową, przede wszystkim wyjaśniając przyczyny tak szybkiego rozwoju najnowocześniejszego potencjału swych sił zbrojnych. Gates powiedział, że przygotowywany raport Pentagonu "nie wyolbrzymi chińskiego zagrożenia", lecz "przedstawi obraz kraju, przeznaczającego znaczące sumy na armię i rozwój niektórych bardzo nowoczesnych technologii wojskowych".
Pentagon jest także zaniepokojony bronią rakietową lokowaną przez Chiny w rejonie Cieśniny Tajwańskiej, ostatnim testem broni antysatelitarnej oraz rozwojem technologii, mogących zagrażać obiektom znajdującym się w kosmosie.
"Część ekspertów jest zdania, że decyzje chińskie (w sprawach zbrojeń) mogą częściowo stanowić odpowiedź na amerykańskie plany rozwoju systemów obrony przeciwrakietowej" - pisze "Financial Times".