ŚwiatUSA wybiorą współpracę z Rosją zamiast tarczy?

USA wybiorą współpracę z Rosją zamiast tarczy?

Stany Zjednoczone są coraz bliżej podjęcia decyzji o porzuceniu planów budowy europejskiej części tzw. tarczy antyrakietowej. Dzieje się tak za sprawą coraz bliższych stanowisk Waszyngtonu i Moskwy co do niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą irański program nuklearny.

25.03.2009 | aktual.: 02.04.2009 14:02

Amerykański senator, przewodniczący senackiej Komisji Sił Zbrojnych ndash; Carl Levin, stwierdził, że Stany Zjednoczone powinny dążyć do współpracy z Rosją w sprawie programu tarczy antyrakietowej i irańskich ambicji atomowych. - Mamy szansę nawiązania bliższej współpracy z Rosją w kwestii obrony przeciwrakietowej i powinniśmy to wykorzystać - twierdzi senator.

Rosyjskie władze od samego początku sprzeciwiały się pomysłowi budowania elementów amerykańskiego systemy antyrakietowego w Polsce i Czechach. Prezydent Barack Obama powiedział, że Biały Dom jest w stanie porzucić te plany w miarę polepszania się amerykańsko-rosyjskiej współpracy w procesie powstrzymywania Iranu od rozwijania swojego programu nuklearnego.

Były radziecki przywódca, Michaił Gorbaczow, który kilka dni temu rozmawiał z częścią amerykańskich senatorów, stwierdził że irański program atomowy jest zagrożeniem nie tyle dla Stanów Zjednoczonych, jak dla Rosji. Senator Levin uważa, że Iran posiadający w swoim arsenale rakiety balistyczne oraz możliwość wytworzenia ładunku nuklearnego jest zagrożeniem, wobec którego Rosja nie może przejść spokojnie.

Wiceprzewodniczący Kolegium Szefów Połączonych Sztabów, gen. James Cartwright, przyznał że istnieje wiele możliwości współpracy Stanów Zjednoczonych z Rosją w kwestii irańskiej. Poczynając od wymiany danych wywiadowczych po przyjęcie wspólnego stanowiska. - Pytanie, na jakim poziomie chcemy współpracować - stwierdził gen. Cartwright.

Generał przyznał również, że w dobie obecnego kryzysu ekonomicznego, Stany Zjednoczone będą dążyć do nawiązania współpracy z innymi krajami w celu rozwiązywania już istniejących, jak i pojawiających się w przyszłości problemów.

Plany zbudowania w Europie części amerykańskiej tarczy antyrakietowej w znaczny sposób pogorszyły relacje między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Zmiana na stanowisku prezydenta USA spowodowała nowe podejście do tej kwestii. Prezydent Obama, w przeciwieństwie do swojego poprzednika ndash; George'a W. Busha, jest zwolennikiem ścisłej współpracy z Rosją w celu rozwiązania problemu irańskiego programu atomowego, który jest bezpośrednim powodem planowanego umieszczenia amerykańskich antyrakiet w Europie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)