USA Today: zamachowcy chcieli zmylić pasażerów

Panie i panowie, mówi kapitan, pozostańcie na
miejscach, na pokładzie jest bomba - takimi słowami zwrócił się
do pasażerów jeden z terrorystów-porywaczy samolotu, który
rozbił się 11 września w Pensylwanii.

O zapisie dramatycznych rozmów przed katastrofą maszyny United Airlines, rejs 93 Newark-San Francisco, informuje piątkowy dziennik USA Today.

Z zapisu wynika, że terroryści po zabiciu pilota usiłowali uśpić czujność pasażerów i utrzymać ich w przekonaniu, że samolot zmienia kurs z powodu próby zamachu bombowego. W rzeczywistości maszyna zawróciła znad stanu Ohio na południe, aby, jak się przypuszcza uderzyć w Biały Dom lub w siedzibę Kongresu USA w Waszyngtonie.

Zaledwie pięć minut po starcie Boeinga 757 północna wieża World Trade Center została staranowana przez samolot American Airlines. O 9.30 wieża kontroli lotów w Cleveland w Ohio poinformowała pilotów United Airlines o wypadku w World Trade Center.

Kilka chwil potem na taśmie zostały zarejestrowane krzyki w kabinie. Według służb śledczych właśnie wtedy doszło do zabójstwa pilotów. Nagranie wskazuje, że o 9.32 terroryści przejęli kontrolę nad Boeingiem. Panie i panowie. Mówi kapitan. Proszę usiąść i pozostać na miejscach. Na pokładzie mamy bombę - rozległ się chwilę potem komunikat fałszywego pilota.

O 9.38 pasażerowie usłyszeli kolejny komunikat. Terroryści mieli nadzieję, że przejęli pełną kontrolę nad pasażerami. Cześć, tu kapitan. Chcielibyśmy poprosić, by wszyscy pozostali na miejscach. Na pokładzie jest bomba. Wracamy na lotnisko - mówił terrorysta.

Jednak dziesięć minut później koło Pittsburgha w Pensylwanii terroryści stracili kontrolę nad maszyną United Airlines. Pasażerowie dzięki telefonom komórkowym dowiedzieli się o zamachach terrorystycznych na Manhattanie. Wtargnęli do kabiny pilotów i zaczęli się szarpać z terrorystami.

O 10.10 maszyna z prędkością około 920 kilometrów na godzinę runęła na ziemię koło Shanksville w Pensylwanii. Zginęli wszyscy pasażerowie i załoga, ale samolot nie dotarł do Waszyngtonu. Pasażerów, którzy próbowali obezwładnić terrorystów, uznano w USA za bohaterów. (and)

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie

Polacy czują się niedoceniani za pomoc Ukrainie. Jest sondaż
Polacy czują się niedoceniani za pomoc Ukrainie. Jest sondaż
Rozejm wisi na włosku. Ciężkie walki w Syrii
Rozejm wisi na włosku. Ciężkie walki w Syrii
Koniec awarii na lotniskach. Jest komunikat PAŻP
Koniec awarii na lotniskach. Jest komunikat PAŻP
Poważny cyberatak na Singapur. Władze wskazują na Chiny
Poważny cyberatak na Singapur. Władze wskazują na Chiny
Niebezpieczna zabawa nastolatków na torach w Gdańsku
Niebezpieczna zabawa nastolatków na torach w Gdańsku
Większość Niemców nie chce delegalizacji AfD. Jest sondaż
Większość Niemców nie chce delegalizacji AfD. Jest sondaż
Konfederacja przeciwko imigracji. Były też kontrmanifestacje
Konfederacja przeciwko imigracji. Były też kontrmanifestacje
Tragiczny wypadek autobusu w Iranie. 21 osób nie żyje
Tragiczny wypadek autobusu w Iranie. 21 osób nie żyje
USA anulowało wizy brazylijskim sędziom. "Naruszenie suwerenności"
USA anulowało wizy brazylijskim sędziom. "Naruszenie suwerenności"
Zamach na płk SBU w Kijowie. Wyrok wykonany
Zamach na płk SBU w Kijowie. Wyrok wykonany
Kontrole na granicy polsko-litewskiej. Ponad 11 tys. osób sprawdzonych
Kontrole na granicy polsko-litewskiej. Ponad 11 tys. osób sprawdzonych
Nadchodzi zwrot w pogodzie. Znacznie wyższe temperatury
Nadchodzi zwrot w pogodzie. Znacznie wyższe temperatury