USA: Szaron musi dotrzymać obietnicy dotyczącej Arafata
Biały Dom otwarcie powiedział Izraelowi, że premier Ariel Szaron musi dotrzymać dawnej obietnicy, iż nie wyrządzi krzywdy prezydentowi Autonomii Palestyńskiej Jaserowi Arafatowi.
24.04.2004 | aktual.: 24.04.2004 08:24
W ten sposób Biały Dom zareagował na słowa Szarona, że już nie czuje się zobowiązany dawnymi obietnicami.
"Powiedzieliśmy rządowi Izraela całkowicie wyraźnie, że jesteśmy przeciwni każdej takiej akcji (wyrządzenia szkody Arafatowi) i powtórzyliśmy to z powodu tych uwag", powiedział wysoki rangą przedstawiciel administracji Busha. "Uważamy, że obietnica obowiązuje", dodał.
Przedstawiciel ten, których chciał pozostać anonimowy, powiedział, że prezydent George W. Bush podczas spotkania z Szaronem w Białym Domu , w ubiegłym tygodniu, "ponowił swój sprzeciw wobec takiej akcji".
Szaron powiedział w izraelskiej telewizji Kanał II, że podczas spotkania z Bushem poinformował go, iż czuje się zwolniony ze zobowiązania niewyrządzania krzywdy Arafatowi.