ŚwiatUSA: strzelanina na terenie kampusu college'u w stanie Oregon

USA: strzelanina na terenie kampusu college'u w stanie Oregon

10 osób nie żyje a 7 jest rannych - taki jest oficjalny bilans strzelaniny w stanie Oregon. Wśród zabitych jest sprawca masakry.

USA: strzelanina na terenie kampusu college'u w stanie Oregon
Źródło zdjęć: © AFP | Scott Olson

Wcześniej amerykańskie media, powołując się na prokuraturę, informowały o co najmniej 13 ofiarach śmiertelnych i 20 rannych.

Przed południem czasu lokalnego w College'u Umpqua w miejscowości Roseburg pojawił się 26-letni mężczyzna. Miał ze sobą trzy pistolety i strzelbę. W jednej z sal wykładowych otworzył ogień.

Jak dotąd, nie udało się ustalić motywów działania mężczyzny. Świadkowie mówią, że strzały mieszały się z krzykiem ofiar i spanikowanych studentów.

18-letnia Kortney Moore opowiedziała lokalnej gazecie "News Review", że napastnik kazał studentom kłaść się na ziemi, a następnie pytał ich o wyznanie. Później - zgodnie z jej relacją - strzelał na oślep.

Kenny Ungerman oznajmił w rozmowie z NBC, że widział, jak ubrany w dżinsy i t-shirt napastnik wchodzi do budynku z bronią w ręku. Następnie usłyszał strzały i krzyki.

Z kolei studentka Cassandra Welding relacjonowała z kolei w rozmowie z CNN, że słyszała od 35 do 40 strzałów.

- Policjanci zlokalizowali napastnika w jednym z budynków, doszło do wymiany ognia, sprawca został zneutralizowany - mówił na konferencji prasowej szeryf John Hanlin. Jak informuje CNN, na miejscu zbrodni znaleziono trzy pistolety i broń długą.

Obecnie, badane jest m.in. konto na portalu społecznościowym, które mogło należeć do napastnika. Jego właściciel sugerował na nim zamiar przeprowadzenia ataku.

- Wydaje się nam bardzo gniewnym młodym człowiekiem przepełnionym nienawiścią - powiedział funkcjonariusz, cytowany przez dziennik "New York Times".

W Waszyngtonie prezydent Barack Obama nie krył wzburzenia. W telewizyjnym wystąpieniu przekazał kondolencje rodzinom ofiar i apelował do Kongresu by wreszcie wprowadził rozsądne regulacje rynku broni.

- Mam nadzieję i modlę się o to bym nie musiał kolejny raz przekazywać kondolencji w takich okolicznościach. Jednak na podstawie doświadczenia nie mogę tego zagwarantować - mówił Obama nie kryjąc rozgoryczenia, że proponowane przez niego regulacje rynku broni zostały odrzucone przez Kongres.

Szeryf John Hanlin z Roseburga, gdzie wczoraj zginęło 10 osób, był jednym z tych, którzy publicznie sprzeciwiali się jakimkolwiek ograniczeniom dostępu do broni w USA.

Roseburg liczy ok. 20 000 mieszkańców, leży ok. 400 km na południe od Portland. College Umpqua zostanie pozostanie zamknięty do poniedziałku

Atak w Oregonie to najbardziej krwawa strzelanina od czerwca, kiedy motywowany nienawiścią rasową napastnik zabił dziewięć osób w kościele w Charleston w Karolinie Południowej.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (300)