USA: senator chce usunąć LOT z Newarku
"Czekamy na odpowiedź ze strony zarządu portu lotniczego Newark w sprawie naszego listu o usunięcie LOT z tego lotniska" - poinformował w sobotę Peter Cammerano, rzecznik prasowy senatora Richarda Codeya. Cammerano dodał, że senator podjął swoje działania po tym, jak prezydent Polski zawetował ustawę reprywatyzacyjną.
"W związku z tym nie ma powodu, by stan New Jersey podawał pomocną dłoń przy zarabianiu pieniędzy takim władzom - napisał przedstawiciel Partii Demokratycznej w liście do szefa The Port Authority of New York and New Jersey Lewisa Eisenberga. - Chcemy wysłać sygnał, że mieszkańcy New Jersey, Nowego Jorku i Ameryki domagają się sprawiedliwości dla ofiar holocaustu" - podkreślił senator Codey.
Podobną akcję jak Codey podjęli w maju br. Dov Hikind i Jeffrey Klein, dwaj ustawodawcy stanu Nowy Jork. Nie ograniczyli się oni jednak tylko do wysłania listu w tej sprawie do szefa The Port Authority. Wnieśli w zgromadzeniu ustawodawczym w stolicy stanu Nowy Jork Albany projekt ustawy z tzw. klauzulą praw człowieka. Mówi ona, że każdy kontrakt podpisany przez biznes lub instytucję zagraniczną działającą w granicach stanu, której udowodni się łamanie praw człowieka w stosunku do obywatela stanu Nowy Jork, musi zostać unieważniony. Gdyby prawo to uchwaliły obie izby parlamentu stanowego - a prokurator stanu w porozumieniu z rewidentem finansowym doszli do wniosku, że doszło do załamania praw człowieka - polskim liniom lotniczym LOT zostałyby odebrane prawa do lądowania na lotnisku J.F. Kennedy'ego. LOT jest instytucją, która częściowo jest własnością polskiego Skarbu Państwa, stąd jest ona obiektem ataków amerykańskich polityków na szczeblu stanowym.
Senator Codey jest szefem mniejszości senackiej w parlamencie stanu New Jersey. Reprezentuje Partię Demokratyczną m.in. w Newark City, gdzie zlokalizowany jest port lotniczy.
Zarządzający lotniskiem Newark Port Authority jest agencją publiczną - prawie w całości utrzymującą się z zysków m.in. z zarządzania portami lotniczymi, płatnymi tunelami na Manhattan, mostami, metrem z New Jersey do Nowego Jorku. Tegoroczny budżet agencji to ponad 4,5 mld dolarów.
Dyrekcję stanowi Rada Pełnomocników (po sześć osób powołują gubernatorzy Nowego Jorku i New Jersey za zgodą Senatów stanowych). Decyzje podejmowane przez Port Authority muszą uzyskać akceptację obu stanów, bowiem każdy z gubernatorów ma prawo zawetować działania swoich reprezentantów. (pr)