USA: samolot rozpadł się w powietrzu i spadł na osiedle domów w Kalifornii. Są ofiary śmiertelne i ranni
W niedzielę, w Kalifornii (na zachodnim wybrzeżu USA), doszło do tragicznej w skutkach katastrofy lotniczej. Fragmenty małego samolotu, który zaczął rozpadać się w powietrzu, spadły na dom w miejscowości Yorba Linda. Zginęło pięć osób, a dwie odniosły obrażenia – podaje PAP.
04.02.2019 | aktual.: 04.02.2019 15:34
Jednopiętrowy dom stanął w płomieniach po uderzeniu kabiną i jednym z dwóch silników samolotu Cessna 414A. Do zdarzenia doszło w miejscowości Yorba Linda, na zachodnim wybrzeżu USA. Kadłub samolotu spadł na podwórku jednego z domów - poinformowało lokalne biuro szeryfa. Drugi silnik samolotu również oderwał się w powietrzu i spadł na ulicę, wybijając dużą dziurę w asfalcie - informuje agencja AP powołując się na inspektora Federalnego Urzędu Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), który przybył na miejsce wypadku, podaje PAP.
Ofiarami katastrofy było czworo mieszkańców domu, w którym wybuchł pożar, a także pilot samolotu, na którego pokładzie była tylko jedna osoba. Dwóch ludzi z poparzeniami zabrano do szpitala. Niewielkie obrażenia odniósł też jeden ze strażaków, podczas gaszenia domu.
Na zdjęciach wykonanych ze śmigłowców, wysłanych przez media, widać fragmenty samolotu porozrzucane na dachach i na podwórkach oraz płonący samochód. Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Świadkowie mówią, że widzieli płonący samolot, który zaczął się rozpadać w powietrzu – podaje PAP.