Waszyngton zaproponował Korei Płn., aby konsultacje dwustronne odbyły się w połowie lipca w Phenianie. Jeśli Korea zgodzi się, to na czele delegacji amerykańskiej uda się tam doradca sekretarza stanu ds. Azji Wschodniej James Kelly.
Konsultacje między Waszyngtonem i Phenianem ustały po do dojściu do władzy Busha, w styczniu ubiegłego roku. Jednocześnie stosunki między dwoma krajami zaostrzyły się, gdy prezydent USA zaliczył Koreę Płn. do państw tworzących tzw. "oś zła".
Jednak wiosną tego roku Biały Dom oświadczył, że gotów jest kontynuować rozmowy z Koreą Płn. w dowolnym czasie i miejscu.
W kwietniu w Phenianie była delegacja Korei Południowej, która po powrocie poinformowała, że władze Korei Północnej także gotowe są wznowić dialog z USA.
Stany Zjednoczone chcą z Koreą Płn. rozmawiać przede wszystkim o sprzedawanych przez nią rakietach, zarządzaniu międzynarodową pomocą żywnościową, o siłach zbrojnych rozlokowanych na granicy z Koreą Południową i przestrzeganiu przez Phenian międzynarodowych zobowiązań dotyczących bezpieczeństwa nuklearnego.(iza)
