USA ponowiły globalny alert antyterrorystyczny
Departament Stanu USA wznowił obowiązywanie alertu antyterrorystycznego w skali globalnej, mimo że kilka godzin wcześniej amerykańskie ministerstwo bezpieczeństwa kraju obniżyło stopień alarmu wewnętrznego, obowiązującego na terenie USA.
"Dostrzegamy coraz więcej sygnałów, że Al-Kaida przygotowuje uderzenia w obiekty USA za granicą" - napisał Departament Stanu w opublikowanym w piątek komunikacie, wzywającym do "wzmożonej ostrożności w skali ogólnoświatowej".
Piątkowy komunikat zastępuje podobny, wydany przez amerykańskie ministerstwo spraw zagranicznych 21 grudnia. Większość sformułowań z nowego komunikatu powtarza ostrzeżenia i zalecenia dla obywateli amerykańskich na całym świecie ujęte w poprzednim dokumencie.
"Rząd amerykański pozostaje głęboko zaniepokojony stanem bezpieczeństwa obywateli amerykańskich za granicą" - podkreślają autorzy wezwania. "Pragniemy przypomnieć obywatelom USA o nieustającym zagrożeniu i o możliwości ataków przeciwko nim, mimo że stopień zagrożenia w kraju został na powrót obniżony z poziomu pomarańczowego (wysoki) do żółtego (podwyższony)".
Amerykańskie ministerstwo bezpieczeństwa kraju ogłosiło decyzję o obniżeniu stopnia zagrożenia wewnętrznego kilka godzin przed opublikowanie komunikatu Departamentu Stanu o zagrożeniu globalnym.
Ogłaszając złagodzenie poziomu alarmu wewnętrznego z czwartego (pomarańczowego) do trzeciego (żółtego), szef tego resortu Tom Ridge podkreślił, że utrzymane zostaną ścisłe kontrole na lotniskach i w ruchu powietrznym.
"Jesteśmy nadal zaniepokojeni ponawianymi groźbami, ale zagrożenia, które śledzimy, zmniejszyło się po świętach" - powiedział.
