USA oferują 5 mln dolarów za filipińskich porywaczy
Amerykański rząd zaoferował nagrodę w
wysokości pięciu milionów dolarów za schwytanie islamskich
porywaczy, od roku przetrzymujących na południu Filipin parę
misjonarzy z USA.
29.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Informację o nagrodzie przedstawił w środę w Manili ambasador USA na Filipinach.
Para amerykańskich misjonarzy - Martin i Gracia Burnham została porwana 26 maja ubiegłego roku przez rebeliantów islamskich z południa Filipin, powiązanych z binladenowską al-Qaedą. Pary nie udało się uwolnić mimo sprowadzenia na miejsce pięciu tysięcy filipińskich żołnierzy a także - po ubiegłorocznych wrześniowych zamachach terrorystycznych w USA - prawie tysiąca Amerykanów, mających szkolić armię Filipin w działaniach antyterrorystycznych na południu archipelagu.
Przed rokiem grupa islamskich separatystów z organizacji Abu Sajefa porwała kilkanaście osób - większość Filipińczyków jednak zwolniono, prawdopodobnie po wypłaceniu okupu przez rodziny. Trzeciego Amerykanina, porwanego razem z Burnhamami, Guillermo Sobero separatyści zabili, ścinając mu głowę.
Para misjonarzy prawdopodobnie przetrzymywana jest przez bojówki Abu Sajefa na południowofilipińskiej wyspie Basilan. (and)