USA odrzuciły zakaz stosowania bomb kasetowych
Stany Zjednoczone odrzuciły uchwaloną w Oslo uchwałę zakazującą używania, produkcji, sprzedaży i magazynowania amunicji kasetowej.
23.02.2007 | aktual.: 24.02.2007 00:26
Uważamy, że taka broń ma swoje miejsce w arsenałach pod warunkiem odpowiedniej technologii oraz określenia zasad jej użycia - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Sean McCormack.
Uchwałę przewidującą wprowadzenie zakazu stosowania amunicji kasetowej do roku 2008 podpisało 46 krajów (na 49 uczestników konferencji), w tym m.in. Wielka Brytania i Francja. Polska, Rumunia oraz Japonia nie zaakceptowały tej uchwały.
W konferencji nie wzięli udziału przedstawiciele Rosji, Stanów Zjednoczonych oraz Izraela - państw, które należą do głównych producentów amunicji kasetowej.
Amunicja ta, stosowana w formie bomb lotniczych i pocisków artyleryjskich, działa na zasadzie rozrzucania po wstępnym wybuchu znacznej liczby (do 650) pojedynczych mniejszych ładunków wybuchowych, które pozwalają razić cele na dużym terenie.
Zazwyczaj pewna część mniejszych ładunków nie eksploduje od razu, zamieniając zbombardowany teren w pole minowe, niebezpieczne nawet po wielu latach.
Według ostatniego raportu organizacji Handicap International, 98% ofiar amunicji kasetowej to cywile. Dokładna liczba ofiar (zabitych i rannych) tej amunicji nie jest znana; eksperci oceniają ją na dziesiątki tysięcy.