USA: nie dostał wizy na pogrzeb zgwałconego dziecka, bo był z Gwatemali
USA: Nie dostał wizy na pogrzeb zgwałconej i zamordowanej córki. Powodem odmowy był fakt, że pochodził w Gwatemali.
10.12.2018 14:28
USA – nie dostał wizy na pogrzeb córki
W zeszłym miesiącu 13-letnia Hania Aquilar została zgwałcona i zabita po porwaniu sprzed własnego domu. Nastolatkę pochowano w sobotę w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych. Ojciec 13-latki, z pochodzenia Gwatemalczyk nie mógł wziąć udziału w pogrzebie własnego dziecka. Urzędnicy odmówili mu wydania wizy tymczasowej do USA w obawie, że może nie wrócić do Gwatemali.
Odmówienie wizy na pogrzeb
Adwokat ojca Hani (Noé Aguilara), Naimeh Salem w swojej wypowiedzi dla CNN oznajmił, iż urzędnicy ambasady USA w Gwatemali odmówili mężczyźnie wydania wizy. Ich decyzja była uzasadniona faktem, że Noé Aguilar „nie miał wystarczającej więzi ze swoją ojczyzną, Gwatemalą”. Zapewnienia posiadającego własną firmę i rodzinę w kraju mężczyzny wcale nie pomogły.
„Miałem nadzieję, że będą mieli serce, żebym mógł tam być na pogrzebie mojej córki. To bardzo smutne, była moją księżniczką, zawsze będzie moją księżniczką” – powiedział Noé w rozmowie z CNN.
Porwanie Hani Aquilar – okoliczności zdarzenia
Wiadomo, że przed porwaniem, rankiem 5 listopada Hania Noelia Aguilar czekała przed domem, żeby następnie pojechać do szkoły wraz z rodziną. W niespodziewanej chwili podjechał obcy mężczyzna, który zmusił dziewczynkę do wejścia do samochodu. Następnie pojazd odjechał. Miejscowe władze ogłosiły alarm i niezwłocznie rozpoczęły poszukiwania nastolatki. Niestety, ciało dziewczyny znaleziono 27 listopada na skraju wiejskiej drogi w hrabstwie Robeson. Aresztowano już podejrzanego o zabójstwo 34-letniego Michaela Raya McLellana. Mężczyzna usłyszał 10 zarzutów, w tym morderstwa, zgwałcenia, porwania i kradzieży. Obecnie znajduje się w więzieniu hrabstwa Robeson.